W środę przed Krakowskim sądem ruszył proces w głośnej sprawie 20 osób oskarżonych o uczestniczenie w zorganizowanej grupie przestępczej. Grupa miała skupiać się wokół hermetycznego środowiska, jakim są pseudokibice Cracovii. Proces miał ruszyć w poniedziałek, jednak oskarżeni wraz ze swoimi obrońcami złożyli liczne wnioski formalne, ze względu na które proces musiał zostać odroczony. Większość osób zasiadających na ławie oskarżonych nie przyznała się do stawianych im zarzutów.
Gang w latach 2015-2018 zajmował się handlem narkotykami. Oskarżeni mieli sprowadzić do kraju ilość marihuany przekraczającą 5 ton, a także kokainę, której wartość oszacowano na 4,3 miliona euro.
Według ustaleń śledczych do końca roku 2017 grupą kierowali bracia, Adrian i Mariusz Z. – w środowisku mówiono na nich Bracia Zieloni. W grudniu 2017 sytuacja uległa zmianie,
Adrian Z. został zastrzelony, zaś Mariusz Z. wylądował w areszcie. Pieczę nad grupą przejęła Magdalena K, Konkubina Mariusza Z. Kobieta nie tylko zarządzała grupą przestępczą, ale również współdziałała w tym zakresie z jej innymi członkami.
Obrót środkami odurzającymi to nie jedyny zarzut, jaki ciąży na członkach grupy. Wywożenie narkotyków poza granice kraju, pranie brudnych pieniędzy, brutalne ataki na członków innych drużyn, a także przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu, to wszystko znajduje się w akcie oskarżenia przeciwko członkom na grupy.
Za Magdaleną K. został wydany Europejski Nakaz Aresztowania, otrzymała ona również czerwoną notę Interpolu. Pod koniec lutego bieżącego roku kobieta została zatrzymana na Słowacji i tam umieszczona w areszcie.
Kobieta miała złożyć wniosek o azyl polityczny na Słowacji, prokuratura traktuje ten krok, jako próbę uniknięcia odpowiedzialności. Prokuratura zapowiedziała, iż dołoży wszelkich starań, aby kobieta poniosła odpowiedzialność karną za swoje czyny. Wobec niej będzie toczyć się osobne postępowanie.
W procesie grupy przestępczej przesłuchanych zostanie 50 świadków.