Mieszkańcy Chrzanowa boją się wychodzić z domów! Powodem są dziki, które można spotkać na obrzeżach graniczących z lasami, jak i w centrum miasta.
Pozbycie się dzików nie jest łatwe
Dla niektórych sytuacja może wydawać się żartobliwa, ale absolutnie nie ma się z czego śmiać. Dziki jakby nie zwracają uwagi na bliską obecność ludzi. Trzeba też przyznać, że dziki pojawiały się już w poprzednich latach, ale nie miały tyle odwagi, co teraz. Wystarczy powiedzieć, że locha zaatakowała już jednego psa.
Jeżeli sytuacja z dzikami nie ulegnie zmianie, kiedyś może stać się coś bardzo złego. Z jednej strony są matki z małymi dziećmi, natomiast z drugiej można natknąć się na dziki. Warto też podkreślić, że o całej sprawie wie Robert Maciaszek (burmistrz Chrzanowa), jak i Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego.